7 marca piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin podejmą w hali Globus duński zespół FC Midtjylland w ramach ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów.
Faworyzowane dunki w rewanżu będą miały przewagę własnego parkietu, dlatego 17-krotne mistrzynie kraju muszą jak najlepiej wykorzystać przewagę własnego parkietu. Nie mogą powtórzyć gry z trzech ostatnich spotkań, które odbyły się przed lubelską publicznością, a które przypomnijmy zakończyły się ich porażkami.
To nie będzie jednak łatwe zadanie, ponieważ rywalki to zeszłoroczne uczestniczki Final Four Ligi Mistrzyń, a obecnie w jednej z najsilniejszych lig na Starym Kontynencie zajmują drugie miejsce. W dodatku są w świetnej formie w sobotę odniosły ósme ligowe zwycięstwo z rzędu. – Oglądałam ten mecz, który pozbawił ich udziału w Lidze Mistrzyń i pamiętam. że grały tam osłabione, między innymi bez rozgrywającej Jorgensen, natomiast już przeciwko nam Dunka wystąpi – mówi Sabina Włodek, trenerka 17-krotnych mistrzyń Polski.
Jednak duńska rozgrywająca to nie jedyna groźna zawodniczka w zespole FC Midtjylland. – Jest to drużyna naszpikowana gwiazdami – mówi sama szkoleniowiec MKS Selgros Lublin. Jak więc lublinianki muszą zagrać, żeby wyjść z najbliższego starcia zwycięsko? – Na pewno będziemy musiały w tym meczu bardzo dużo biegać, musimy szukać swoich szans w kontrataku, ale też uważać na ich szybką grę i kontry. Poza tym mają trzy rozgrywające, które potrafią bardzo mocno rzucać z drugiej linii. Dlatego stanie na linii szóstego metra i czekanie na ich rzuty to jest jak czekanie na wyrok. Musimy więc zagrać też bardzo agresywnie w obronie - wylicza Sabina Włodek.
Dunki można pokonać. Udowodniły to na początku stycznia właśnie piłkarki ręczne Randers HK, które przecież lubelski zespół wyeliminował na wcześniejszym etapie tego Pucharu. Jednak teraz oczywiście poprzeczka jest zawieszona jeszcze wyżej. Większa jest też presja, bo stawką dwumeczu jest półfinał Pucharu Zdobywców Pucharów, a gospodynie już od trzech spotkań nie wygrały na własnym parkiecie. Jednak nie ma lepszej sposobności, żeby wynagrodzić kibicom ostatnią słabszą formę we własnej hali, niż zwycięstwo z bardzo trudnym rywalem w meczu o bardzo wysoką stawkę!
MKS Selgros Lublin - FC Midtjylland
sobota g. 17:00
www.lubsport.pl