Aktualności

Szczypiornistki MKS-u FunFloor Lublin wróciły z turnieju w słowackich Michalovcach. Wygrały we wszystkich trzech spotkaniach. Poprosiliśmy trener Edytę Majdzińską o podsumowanie tej rywalizacji.

Lublinianki rywalizowały z gospodyniami z MSK Iuventy Michalovce, węgierskim NEKA oraz chorwacką RK Lokomotivą Zagrzeb. - Cieszymy się że mogliśmy skonfrontować się z różnymi stylami gry. Każdy z naszych rywali prezentował na boisku coś innego. Na pewno bardzo wiele elementów było odmiennych od tego, co widzimy w polskiej Superlidze - twierdzi trenerka MKS-u FunFloor Lublin, Edyta Majdzińska.

- Próbowaliśmy różnych ustawień w obronie. Mamy dużo wniosków - zaznacza szefowa lubelskiego sztabu szkoleniowego. - Dla mnie, jako trenera, był to pewien sprawdzian. Chciałam sprawdzić, która z moich zawodniczek może zastąpić Kingę Achruk. To ona kierowała obroną w ubiegłym sezonie. To dla mnie bardzo ważny element. Poszukiwałam kogoś, kto w centralnym sektorze obrony będzie liderem formacji defensywnej i będzie potrafił nią pokierować. Szczególnie dwiema środkowymi zawodniczkami. Czekam też niecierpliwie na powrót Szimonetty Planety, bo mam nadzieję, że ona również będzie pełniła tę rolę - dodaje.

We wspomnianym przez trenerkę sektorze centralnym defensywy dobrze spisały się Aleksandra Olek i Joanna Andruszak. Wnioski sztabu szkoleniowego nie ograniczają się jednak do obrony biało-zielonych. - W ataku także testowaliśmy wiele ustawień. Pauzowały dwie zawodniczki, Szimonetta Planeta i Sylwia Matuszczyk. W sobotnim meczu nie grała też Anouk Nieuwenweg. Grała jednak w piątek i niedzielę, więc na pozycjach rozegrania sprawdziliśmy niemal wszystkie piłkarkii. Dla mnie ważnym wnioskiem w ofensywie jest swoboda, z jaką dziewczyny zdobywały bramki. Zdecydowanie ta formacja ataku była na Słowacji lepsza od formacji obronnej. Próbowaliśmy nowych wariantów taktycznych. Bardzo dobrze funkcjonował kontratak bezpośredni i pośredni - tłumaczy Majdzińska.

Na pochwały zasługują też bramkarki . - W bramce dziewczyny też prezentowały się super. W ostatnim meczu bardzo dobrze zagrała Antonija Mamic - kończy trenerka 22-krotnych mistrzyń Polski.

Przygotowania do sezonu 2024/2025 ORLEN Superligi Kobiet trwają w najlepsze. Przed zawodniczkami MKS-u FunFloor Lublin kolejny towarzyski turniej. Tym razem we własnej hali. II Memoriał Edwarda Jankowskiego zostanie rozegrany w dniach 23-25 sierpnia. - Czekamy z niecierpliwościa na kolejny weekend. Będziemy w ramach rywalizacji w kolejnym turnieju wprowadzać kolejne elementy taktyczne - zapewnia trener Edyta Majdzińska.