LublinPGEFunFloorLubelskieORLEN SUPERLIGA

Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

KONTRAST

żółto-czarna wersja

czarno-żółta wersja

biało-czarna wersja

tryb normalny

Aktualności

Natalia Nosek: Jestem bardzo zadowolona z podjętej decyzji

news-big

 

Rozmawiamy z naszą nową rozgrywającą, Natalią Nosek

Natalia, witamy w MKS. Na początek opowiedz skąd się wzięła piłka ręczna w twoim życiu ?

Piłkę ręczna zaszczepiła we mnie moja pierwsza trenerka Magdalena Kutrzeba wraz z mężem Krzysztofem. Zaczęłam od uczęszczania na SKS w szkole, w mojej wsi, potem przekształciło się to w bardziej profesjonalne treningi z MOSiR Bochnia i współpracę z trenerką Ewą Salomon. Następnie dostałam szanse gry w kadrze wojewódzkiej, a następnie przeniosłam się do Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Płocku. Ostatnim moim klubem była SPR Pogoń Szczecin.

Dlaczego tak długo trwały negocjacje związane z twoja umową i na jaki okres związałaś się z MKS ?

Przebywałam w klubie na testach sportowo-medycznych, które jak widać przebiegły pomyślnie. Kontrakt z klubem będzie obowiązywał przez nadchodzące dwa sezony.

 Jak z twoim zdrowiem, czy trenujesz już na 100 % ?

Z moim zdrowiem wszystko jest w porządku. Trenuję razem z drużyna na 100% od początku okresu przygotowawczego. Mam świadomość, że powrót na boisko po takiej kontuzji jest wymagający. Moja rehabilitacja przebiegała pomyślnie, dzięki możliwości współpracy z fizjoterapeutą Michałem Bartkowiakiem oraz trenerem personalnym Józefem Napierałą. Nie tylko wyleczyłem kontuzjowane kolano, ale też znacznie wzmocniłam pozostałe partie ciała. Staram się dawać z siebie maksimum. Mam nadzieje, że przebyty okres przyniesie pożądane efekty.

W jakiej roli widzisz się w naszym klubie i dlaczego zdecydowałaś się właśnie na MKS?

Nie potrafię powiedzieć w jakiej roli siebie widzę, jestem młodą zawodniczką i potrzeba mi jeszcze dużo doświadczenia. Czas pokaże. Dołączając do zespołu mam świadomość, że jest to bardzo utytułowany klub oraz, że ten nadchodzący sezon będzie jeszcze bardziej wymagający ze względu na grę w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Myślę, że każdy już wie, jaka sytuacja niestety nastąpiła z moim poprzednim klubem, było to w dość ciężkim czasie, więc i decyzja musiała być szybka. Tak jak wyżej wspomniałam MKS to bardzo utytułowany klub i będzie to ogromne wyzwanie dla mnie. Ale jestem bardzo zadowolona z podjętej decyzji.

Wspomniałaś o wycofaniu się Pogoni z rozgrywek. Jak oceniasz fakt, że w Superlidze wystartuje tylko 8 zespołów i twój były klub znika z piłkarskiej mapy ?

Nie ukrywam, że byłam i jestem zszokowana sytuacja, która miała miejsce w moim poprzednim klubie. Pogoń posiadała bogatą historię i spore osiągnięcia nie tylko w Polsce, ale też w Pucharach Europejskich. Szkoda mi również moich koleżanek, zawodniczek, ponieważ nie wszystkie znalazły satysfakcjonujące rozwiązanie. Co do ligi zawodowej to też pewna zmiana, która niestety wyeliminowała kilka zespołów z rozgrywek. Czas pokaże jak sezon będzie wyglądał. Niektóre zespoły pozmieniały swoje składy więc liga zapowiada się bardzo ciekawie.

Czy masz jakąś idolkę, piłkarkę ręczną ?

Oczywiście mam kilka idolek. Są to tez między innymi moje starsze koleżanki z poprzedniej i nowej drużyny, od każdej z nich uczyłam/uczę się codziennie czegoś cennego. Podziwiam każda z nich. Jednak moja największa idolka to Nora Mork. Podziwiam ją nie tylko za umiejętności boiskowe, ale również za wiarę i determinację w powrocie po kontuzji.

Studiujesz w Lublinie, na jakim dokładnie kierunku. Czy masz w Lublinie swoje ulubione miejsca, jak podoba ci się miasto ?

Tak studiuję w Lublinie, w Wyższej Szkole Społeczno - Przyrodniczej na kierunku . Wychowanie Fizyczne. Mam zamiar kontynuować naukę w tej uczelni.  Jeżeli chodzi o miasto, to obecnie moimi ulubionymi miejscami w Lublinie są stadion, siłownia i hala Globus. W okresie przygotowawczym nie mam za bardzo czasu na poznawanie Lublina, każdą wolną chwilę spędzam odpoczywając, relaksując się przed kolejnym treningiem. Jednak miałam okazje już być wcześniej w Lublinie i bardzo podoba mi się Stare Miasto oraz okolice zamku. Oczywiście mam w planach zwiedzić więcej miejsc, ale wszystko z czasem. Na koniec chciałabym gorąco pozdrowić wszystkich kibiców naszej drużyny. Do zobaczenia w hali Globus -  gra dla takich fanów to ogromne wyzwanie i przyjemność.

 

 

 

 

 

Powrót do aktualności