LublinPGEFunFloorLubelskieORLEN SUPERLIGA

Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

KONTRAST

żółto-czarna wersja

czarno-żółta wersja

biało-czarna wersja

tryb normalny

Aktualności

PGE MKS FunFloor Lublin wicemistrzem Polski. Lublinianki przegrały w Kobierzycach

Kolejność na ligowym podium ORLEN Superligi Kobiet w sezonie 2024/2025 ustalona. Zwycięska seria biało-zielonych przerwana. KPR Gminy Kobierzyce pokonał PGE MKS FunFloor Lublin 28:21.

Początek meczu należał do gospodyń. Lublinianki pierwszego gola w Kobierzycach zdobyły dopiero w szóstej minucie. Miejscowe miały wówczas na koncie już trzy trafienia. Drugiego gola biało-zielone zdobyły, grając w podwójnej przewadze. W 9. minucie na 4:2 trafiła Stela Posavec. Gdy „Kobierki” wróciły do gry w komplecie, podwoiły bramkowy dystans. W 12. minucie prowadziły już 7:3, a po pierwszym kwadransie 8:4.

Viktoria Saltaniuk dobrze prezentowała się w bramce ekipy z Kobierzyc. W 17. minucie Stela Posavec wygrała pojedynek z golkiperką rywali, zdobywając piątego gola dla PGE MKS-u FunFloor Lublin. Przewagę gospodyń odbudowała jednak Zuzanna Ważna. Rywalki skutecznie blokowały Szimonettę Planetę. Trener Paweł Tetelewski postanowił wprowadzić w miejsce węgierskiej rozgrywającej Anouk Nieuwenweg. Holenderka trafiła do siatki, a niedługo później w słupek. W końcu drogę do bramki znalazł też rzut z dystansu Magdy Więckowsiej i znów lublinianki traciły tylko dwa gole. Rezultat w 23. minucie to 9:7.

Jeszcze przed przerwą Michalina Pastuszka zmieniła Stelę Posavec i zdobyła dla Lublina dwie bramki. Częściej jednak trafiały kobierzyczanki. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 13:10 na korzyść gospodyń. - Popełniamy zbyt dużo błędów i brakuje skuteczności. Musimy to szybko poprawić. Jeśli wrócimy do naszej gry, to możemy być spokojne o wynik – mówiła dla Polsatu Sport w przerwie spotkania rozgrywająca zespołu z Lublina, Dominika Więckowska.

Druga część spotkania rozpoczęła się od niecelnego rzutu Magdaleny Drażyk. Przed zmianą stron rozgrywająca z Kobierzyc zdobyła dla swojego zespołu cztery gole. Ponownie miała swoją szansę w 34. minucie, ale Antonija Mamić wygrała pojedynek ze szczypiornistką z Kobierzyc. Austriaczka w drugiej połowie zajęła miejsce między słupkami Pauliny Wdowiak. Skapitulowała dopiero po pięciu minutach, gdy Patrycja Kozioł trafiła na 14:10. Chwilę później szybką kontrę uruchomiła Ważna, a wykończyła Wiertelak. Trener Paweł Tetelewski poprosił o czas. PGE MKS FunFloor Lublin przegrywał już 10:15.

Lublinianki przeszły do ataku „siedem na sześć”. Nie opłaciło się, bo straciły kolejnego gola. Tym razem po rzucie Drażyk do pustej bramki. Pierwsze trafienie w drugiej połowie spotkania biało-zielone odnotowały dopiero w 42. minucie. Przegrywały jednak wówczas 11:18. Niedługo później na listę strzelczyń wpisały się Oktawia Fedeńczak i Daria Szynkaruk, ale trafienie dla gospodyń odnotowała też Paulina Stapurewicz. Rzut karny dla zespołu z Lublina wykorzystała natomiast Magda Balsam. Wynik na kwadrans przed końcem meczu to 19:14 dla KPR-u Gminy.

Końcówka meczu nie odmieniła losów spotkania. Nie doszło do cudownej pogoni PGE MKS-u FunFloor Lublin. To gospodynie odskoczyły. Bramki w wykonaniu Drażyk, Kozioł i Wiertelak sprawiły, że „Kobierki” w 24. minucie wygrywały 26:16. Końcowy rezultat to 28:21. Tytuł MVP trafił do Viktorii Saltaniuk, a po stronie gości wyróżniono Antoniję Mamić.

 

KPR Gminy Kobierzyce - PGE MKS FunFloor Lublin 28:21 (13:10)

KPR: Saltaniuk – Ważna 4, Polańska 2, Wiertelak 7, Kozioł 4, Drażyk 8, Stapurewicz 3, Buklarewicz, Melekestseva, Holinska, Kucharska, Kocińska. Kary: 8 min. Trener: Marcin Palica

MKS: Wdowiak, Mamić – Balsam 3, Posavec 4, Andruszak 1, Nieuwenweg 2, M. Więckowska 2, Pastuszka 3, Fedeńczak 1, Szynkaruk 5, Rosiak, Planeta, Olek. D. Więckowska, Pietras. Kary: 6 min. Trener: Paweł Tetelewski

Powrót do aktualności