Aktualności

Zespół z Lublina w pierwszym meczu po podziale tabeli ORLEN Superligi Kobiet pokonał Energa Start Elbląg. PGE MKS FunFloor Lublin na inaugurację trzeciej rundy sezonu zwyciężył 38:32.

Gospodynie przystąpiły do pierwszego meczu grupy mistrzowskiej ORLEN Superligi Kobiet nie tylko bez kontuzjowanych wciąż Oktawii Fedeńczak i Aleksandry Tomczyk. W składzie zabrakło również Anouk Nieuwenweg i Aleksandry Rosiak. Obie zawodniczki mają niebawem wrócić do treningów. W starciu z Energa Startem Elbląg zespół z Lublina musiał radzić sobie jednak bez nich. Od początku robił to z powodzeniem. Warto dodać, że do składu wróciła Michalina Pastuszka. Wynik otworzyła Stela Posavec. Po chwili prowadzenie podwoiła Magda Więckowska, a nim minęła czwarta minuta meczu Szimonetta Planeta trafiła na 3:0.

W bramce PGE MKS-u FunFloor świetnie spisywała się Paulina Wdowiak. W pierwszych dziesięciu minutach meczu elblążanki zdołały ją pokonać tylko dwukrotnie. Po przeciwnej stronie parkietu piłka wpadła do siatki sześciokrotnie. Na kolejne trafienie gości gospodynie odpowiedziały dwoma golami. W pierwszym kwadransie na listę strzelczyń wpisało się aż siedem zawodniczek z Lublina. Szczególnie skuteczna była kapitan PGE MKS-u FunFloor Daria Szynkaruk, która zdobyła w trzech próbach trzy bramki. W 17. minucie meczu biało-zielone wygrywały 11:5.

W kolejnych minutach przyjezdne zdołały uzyskać kontakt. W 24. minucie PGE MKS FunFloor wygrywał już tylko 13:12. Do wyrównania jednak nie doszło. Paweł Tetelewski poprosił o czas, a po wznowieniu gry po bramce zdobyły Stela Posavec i Daria Szynkaruk. Po drugiej stronie parkietu natomiast rzut karny wybroniła Antonija Mamić. Michalina Pastuszka z kolei najpierw popisała się asystą, a potem golem. Chwilę później podwyższyła Julia Pietras i lublinianki w 27. minucie wygrywały 17:13. Pierwsza połowa meczu zakończyła się rezultatem 19:16. Sześć goli to trafienia autorstwa kapitan biało-zielonych, Darii Szynkaruk.

Po zmianie stron szybko po golu dopisały na swoje konta Szimonetta Planeta i Julia Pietras (21:16). Węgierka w połowie 34. minuty znów trafiła. Odpowiedziała jej Wiktoria Tarczyluk, zdobywając pierwszego gola po przerwie dla ekipy z Elbląga, ale jej wysiłek po chwili zniwelowała Joanna Andruszak. Po stronie gości warto wyróżnić Joannę Wołoszyk. Szóste trafienie w tym meczu odnotowała, skutecznie wykonując rzut karny w 35. minucie. Zaraz po nim gola rzutem przez całe boisko zdobyła golkiperka Energa Startu, Nevena Radojcic. W 37. minucie PGE MKS FunFloor wygrywał 23:19.

Dużym problemem gospodyń były ciągłe dwuminutowe kary. Na etapie 40. minuty biało-zielone miały ich na koncie już sześć, a ich rywalki dwukrotnie mniej. Wciąż jednak utrzymywała się przewaga miejscowych na poziomie trzech, czterech goli. Michalina Pastuszka znów w krótkim czasie zaliczyła asystę i gola. Tym samym jej zespół powiększył przewagę do pięciu bramek (26:21). W ostatni kwadrans obywa zespoły weszły jednak przy rezultacie 27:23.

Robiło się coraz bardziej niebezpiecznie. Aleksandra Zych i Tatsiana Pahrabitskaya sprawiły, że przyjezdne traciły do gospodyń tylko dwa trafienia. Sytuację uratowały Michalina Pastuszka, Aleksandra Olek i Sylwia Matuszczyk. Zespół z Lublina w końcu skutecznie zagrał „na koło”. Na dziesięć minut przed końcem meczu PGE MKS FunFloor wygrywał 30:25. Znów jednak zrobiło się gorąco, bo po golach Klaudii Grabińskiej, Joanny Wołoszyk i Aleksandry Zych na tablicy wyników pojawił się rezultat 30:28. Lublinianki nie pozwoliły sobie jednak wyrwać zwycięstwa. W końcówce meczu po dwa gole zaliczyły Olek i Posavec. Gospodynie trzy minuty przed końcem starcia miały pięć goli przewagi i jedną zawodniczkę na parkiecie mniej (35:30). Ostatnie minuty należały do Michaliny Pastuszki. Dwa gole powracającej do gry rozgrywającej zdobyte w minutę właściwie rozstrzygnęły losy meczu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 38:32 na korzyść PGE MKS-u FunFloor Lublin. Tytuł MVP trafił do kapitan zwycięskiej drużyny, Darii Szynkaruk.

Partnerem wydarzenia był Totalizator Sportowy, właściciel marki LOTTO.

PGE MKS FunFloor Lublin – Energa Start Elbląg 38:32 (19:16)

PGE MKS: Wdowiak, Mamić, Gawlik – Szynkaruk 6, Posavec 5, Pastuszka 5, M. Więckowska 4, Planeta 4, Balsam 4, Pietras 4, Olek 3, Andruszak 2, Matuszczyk 1, D. Więckowska. Kary: 14 min. Trener: Paweł Tetelewski

Energa Start: Radojcic 1 – Wołoszyk 11, Grabińska 6, Pahrabitskaya 3, Wicik 3, Zych 2, Kuźmińska 2, Szczepaniak 1,Tarczyluk 1, Dworniczuk 1, Peplińska 1, Szczepanek. Kary: 14 min. Trener: Magdalena Stanulewicz

Sędziowali: Wojciech Bloch, Michał Solecki

RELACJA Z TEGO MECZU DOSTĘPNA JEST RÓWNIEŻ W FORMIE AUDIO: