Aktualności

Reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet z zawodniczkami MKS-u FunFloor Lublin w składzie awansowała do kolejnej fazy Mistrzostw Europy. Polki pokonały kadrę Hiszpanii 26:23. Fenomenalne zawody rozegrały Aleksandra Rosiak i Magda Balsam.

W składzie meczowym reprezentacji Polski na mecz z Hiszpanią spośród kadrowiczek z Lublina nie znalazła się jedynie Aleksandra Tomczyk. Sylwia Matuszczyk, Magda Balsam, Aleksandra Rosiak, Aleksandra Olek i Paulina Wdowiak to piłkarki, których nazwiska pojawiły się w protokole. Cztery ostatnie rozpoczęły mecz w wyjściowym składzie.

Wynik otworzyły Hiszpanki, a po czterech minutach prowadziły już 3:1. Selekcjoner Arne Senstad postanowił zaryzykować i wprowadzić dodatkową zawodniczkę z pola kosztem bramkarki. Ryzyko się opłaciło. Na początku dziewiątej minuty biało-czerwone wyrównały do stanu 3:3. Hiszpanki odzyskały prowadzenie, lecz niemal równo z upływem dziesiątej minuty bramkę na 4:4 w typowy dla obrotowej sposób zdobyła kołowa lubelskiego klubu, Aleksandra Olek. Niedługo później to biało-czerwone prowadziły 5:4.

Zespół z Hiszpanii znów zdołał wyrównać. Piłka jednak po raz pierwszy w tym meczu trafiła w ręce Magdy Balsam. Skrzydłowa MKS-u FunFloor Lublin trafiła na 6:5. Gdy minął pierwszy kwadrans, Magda Drażyk zdobyła bramkę na 7:5 dla naszej drużyny narodowej. 6O sekund później Marlena Urbańska sprawiła, że Polska prowadziła już trzema golami (8:5). Po kolejnej minucie Polki wygrywały 9:5, lecz Hiszpanki zdołały szybko odpowiedzieć. Na początku 19. minuty jednak Magda Balsam ruszyła z kontrą i jej zespół wygrywał 10:6.

W kolejnych minutach Hiszpanki skróciły bramkowy dystans o połowę. Na nieco ponad sześc minut przed przerwą zdobyły gola kontaktowego po rzucie do pustej bramki. Po chwili jednak Magda Balsam miała trzecią okazję w tym meczu i znów była bezbłędna, trafiając na 11:9. Gdy rywalki naszej reprezentacji zdobyły dziesiątą bramkę, Polki miały już ich na koncie 13. Dwie minuty przed końcem pierwszej połowy na parkiecie pojawiła się Sylwia Matuszczyk. Biało-czerwone grały jednak w osłabieniu. Ich przeciwniczki wykorzystały przewagę liczebną i odrobiły jednego gola straty. Rezultat na półmetku meczu to 14:12 na korzyść polskich szczypiornistek.

Po zmianie stron Hiszpanki odzyskały kontakt (14:13). W 34. minucie biało-czerwone zdobyły pierwszego dla Polski w drugiej połowie meczu. Autorką trafienia na 15:13 była rozgrywająca MKS-u FunFloor Lublin, Aleksandra Rosiak. Dwie minuty później ponownie umieściła piłkę w siatce, tym razem trafiając na 17:13. Jeszcze bardziej imponujący był jej rzut na 18:14 z początku 40. minuty. Przy kolejnej bramce dla Polek zaliczyła z kolei asystę (19:14). Na kwadrans przed końcową syreną podopieczne Arne Senstada wygrywały już 20:14.

W ciągu kolejnych pięciu minut trafiały tylko Hiszpanki. Wśród nich Anne Erauskin Martinez znana lubelskim kibicom z Super Amara Bera Bera, czyli zespołu, który niedawno wyeliminował lubelski klub z rozgrywek Ligi Europejskiej. Był to już piąty gol tej zawodniczki w tym meczu. Biało-czerwone wciąż miały trzy bramki przewagi. Kolejne gole to trafienia zawodniczek MKS-u FunFloor Lublin. Najpierw celnie rzuciła Rosiak, a chwilę później Balsam. Dla obu zawodniczek były to gole numer cztery w tym spotkaniu. Popularna „Rosi” kolejny raz potwierdziła strzelecką formę, gdy w 54. minucie trafiła na 23:18.

Sędziowie nie byli łaskawi dla biało-czerwonych. Polki końcówkę spotkania rozgrywały w osłabieniu. Najpierw karę dwóch minut otrzymała Aleksandra Rosiak, a następnie Daria Michalak. Gdy Rosiak wróciła na boisko, trafiła na 24:20. Pozazdrościła jej Magda Balsam, która niedługo później także zdobyła kolejnego gola. 70 sekund przed końcem meczu znów obie drużyny miały na boisku tyle samo zawodniczek, a Polki wygrywały 25:23. Biało-czerwone wygrały ten mecz 26:23 i awansowały do kolejnej fazy turnieju.

Ostatni raz Polki zameldowały się w drugiej rundzie mistrzostw Europy dziesięć lat temu. Kolejne mecze biało-czerwone rozegrają w węgierskim Debreczynie w dniach 5, 6, 8 i 10 grudnia. Ich rywalkami będą najlepsze drużyny z Grup A i B.

Polska – Hiszpania 26:23 (14:12)

Polska: Płaczek, Zima, Wdowiak – Olek 1, Kobylińska 5, Matuszczyk, Górna, Rosiak 6, Drażyk 2, Balsam 5, Urbańska 1, Nosek, Michalak 3, Kochaniak-Sala 3, Uścinowicz, Nocuń.

Hiszpania: Wiggins 1, Morales – Campos 1, Vegue 6, Gutierrez, Somaza 3, Arcos 1, So Delgado 1, Gassama, Perez 1, Prieto 1, Erauskin 6, Alvarez, Tchaptchet, Arroyo 2, Agullo, Morales