Aktualności

21 maja 1995 roku lubelskie szczypiornistki po raz pierwszy w historii naszego miasta i klubu sięgnęły po tytuł mistrzyń Polski w piłce ręcznej kobiet. Tak rozpoczęło się wieloletnie panowanie wielkiego Montexu.

Sezon 1994/1995 był dla lubelskiego zespołu drugą kampanią na najwyższym szczeblu rozgrywek. Pierwszą biało-zielone zakończyły na czwartym miejscu. W drodze po tytuł MKS Montex rozegrał 33 mecze. Zwyciężył 25 z nich. Zaliczył ponadto dwa remisy i sześć porażek. W pierwszej rundzie fazy play-off lublinianki wyeliminowały Ruch Chorzów. Na kolejnym etapie pokonały EB Start Elbląg. W finale mierzyły się z Zagłębiem Lubin.

Rywalizacja rozpoczęła się w Lublinie. W pierwszym meczu szczypiornistki z naszego miasta wygrały 19:13. W kolejnym odniosły zwycięstwo 16:15. Wyjazdowa konfrontacja numer trzy padła łupem "Miedziowych" 24:22. Gospodyniom pomagały nie tylko ściany, ale też sędziowie. - Dziewczyny zagrały bardzo dobry mecz. Były lepsze. Zabrakło odrobiny szczęścia i boiskowego cwaniactwa, a sędziowie pozwalali Zagłębiu prawie na wszystko - mówił po meczu trener lublinianek, Andrzej Drużkowski. Jeszcze mocniej wypowiadał się drugi ze szkoleniowców biało-zielonych, Waldemar Czubala. - Przy takim sędziowaniu trzeba prowadzić pięcioma bramkami, to może dadzą wygrać jedną - skwitował.

Nie pomagały kontuzje i wykluczenia. Na trybunach w wyniku urazów usiadły Anna Ejsmont i Iwona Nabożna, a obok nich ukarany trener Andrzej Drużkowski. Na parkiecie lubińskiej hali lublinianki nie pozostawiły wątpliwości. Izabela Kowalewska pierwszą bramkę puściła dopiero w 12. minucie. Szczypiornistki Montexu szybko wyszły na prowadzenie 6:0. Gospodynie pod koniec pierwszej połowy zbliżyły się na dystans dwóch goli. Drugą część spotkania miejscowe zaczęły bardzo brutalnie ale łódzko-poznański duet sędziowski w końcu wyrzucił z boiska Renatę Żukiel i Wiktorię Guryliową. MKS Montex Lublin triumfował w tym meczu 25:17 i 3:1 w finałowej serii fazy play-off.

Zagłębie Lubin - MKS Montex Lublin 17:25 (7:9)

Zagłębie: Pawłowska, Durlej - Siekaniec 3, Szczepaniak 4, Chotniczewska 1, Pobiedzińska 1, Żukiel 2, Łazuchiewicz 2, Sawczina 3, Guryliowa 1.

Montex: Kowalewska, Łotariewa - Truszyńska 6, Filip 3, Kozak 2, Studzińska 2, Czemiecka 3, Luberecka 4, Szeląg 5.

W ligowym sezonie 1994/95 MKS Montex reprezentowało 18 zawodniczek: Izabela Kowalewska (30 występów), Galina Łotariewa (25 występów), Natalia Borisenko (7 występów) ; Mariola Chwełatiuk (5 występów), Agnieszka Baran (3 występy), Małgorzata Byzdra (13 występów, 18 goli), Świetlana Czernecka (30 występów, 36 bramek), Anna Ejsmont (29 występów, 184 bramki), Małgorzata Filip (26 występów, 31 bramek), Ewa Komierzyńska (18 występów, 9 bramek), Agnieszka Kozak (32 występy, 74 bramki), Wioletta Luberecka (22 występy, 69 bramek), Iwona Nabożna (25 występów, 133 bramki), Monika Studzińska (33 występy, 42 bramki), Agnieszka Truszyńska (28 występów, 64 bramki), Ewa Szeląg (25 występów, 129 bramek), Agnieszka Poniewozik (1 występ), Edyta Dobrzyńska (7 występów, 26 bramek).

Tytułu zdobytego w 1995 roku lublinianki nie oddały przez kolejnych osiem sezonów. Po roku przerwy zdobyły kolejnych sześć mistrzostw z rzędu. Do 2020 roku lubelski klub triumfował w krajowych rozgrywkach ligowych 22 razy. W najbliższą niedzielę lublinianki będą miały okazję, by nawiązać do tego pamiętnego meczu. 25 maja o godzinie 12:30 w Lubinie zagrają z tamtejszym KGHM Zagłębiem w ramach ostatniego meczu sezonu 2024/2025 ORLEN Superligi Kobiet.