Aktualności

Piłkarki ręczne MKS Selgros Lublin pewnie wygrały we własnej hali z KPR Jelenia Góra 31:23. Było to pierwsze spotkanie rundy rewanżowej. Po 12 kolejkach aktualne mistrzynie kraju zajmują pierwsze miejsce w PGNiG Superlidze kobiet.

Gospodynie rozpoczęły w składzie: na bramce Ekaterina Dzhukeva i w polu Jessica Quintino, Alesia Mihdaliova, Dorota Małek, Joanna Drabik, Marta Gęga i Małgorzata Rola, która od pierwszych minut zastępuje kontuzjowaną Agnieszkę Kocelę. Lubelska skrzydłowa w trzeciej minucie zdobyła dla swojego zespołu bramkę na 3:1. Wcześniej trafiały jeszcze Dorota Małek, która otworzyła wynik spotkania oraz Alesia Mihdaliova.

Przyjezdne miały sporo problemów z agresywnie grającą obronną aktualnych mistrzyń kraju i po dziesięciu minutach miały na koncie tylko jedną bramkę. Lublinianki z kolei po skutecznym rzucie ponownie Małgorzaty Roli wyszły na prowadzenie 5:1. Natomiast w ataku bardzo dobrze prezentowała się Dorota Małek. Kapitan gospodyń po kwadransie miała na koncie już cztery bramki, a jej zespół wygrywał 9:3.

Później podopieczne Sabiny Włodek jeszcze powiększyły przewagę do dziewięciu trafień 14:5. Ostatecznie piłkarkom ręcznym z Jeleniej Góry udało się jednak trochę zniwelować straty i oba zespoły na przerwę zeszły przy wyniki 15:8 dla gospodyń. Wynik po pierwszej połowie mógł być jeszcze wyższy, ale lublinianki nie wykorzystały dwóch rzutów karnych. W pierwszym kwadransie gry najpierw przestrzeliła Dorota Małek, a następnie Marta Gęga.

Po przerwie w lubelskiej bramce stanęła Aleksandra Baranowska, która na początku miała problemy z zatrzymaniem rzutów rywalek i po kilku minutach drugiej połowy jeleniogórzanki przegrywały już „tylko” 10:15. Niemoc gospodyń trwała jednak tylko przez chwilę. Po dwóch kontrach Jessici Quintino lublinianki prowadziły 17:10. W ataku uaktywniła się Marta Gęgą, która w kilka minut rzuciła trzy bardzo ładne bramki i niespełna piętnaście minut przed końcem meczu, 17-krotne mistrzynie Polski znów uciekły gościom na bardzo bezpieczną przewagę.

Przyjezdne grały jednak ambitnie i trzy minuty przed końcem znów nieco zbliżyły się do gospodyń na 20:25. Odpowiedź lublinianek była natychmiastowa. Najpierw kontrę wykorzystała Małgorzata Rola, a następnie młodziutka Dagmara Nocuń. Ostatnią bramkę w spotkaniu prawie równo z syreną rzuciła właśnie Małgorzata Rola, która dzięki temu z 6 bramkami na koncie została w tym meczu najskuteczniejszą zawodniczką MKS Selgros Lublin. Mistrzynie Polski wygrały 31:23.

MKS Selgros Lublin – KPR Jelenia Góra 31:23 (15:8)
Bramki dla MKS: Małgorzata Rola 6, Marta Gęga 5, Dorota Małek 5, Kamila Skrzyniarz 4, Joanna Drabik 3, Jessica Quintino 2, Alesia Mihdaliova 1, Kristina Repelewska 1, Valentina Nestsiaruk 1, Dagmara Nocuń 1, Katarzyna Kozimur 1, Honorata Syncerz, Joanna Szarawaga.

www.lubsport.pl